Najkrótsza droga do stałego związku...
Weryfikujemy 100% profili
Bezpłatna rejestracja
Ponad 300 tysięcy Użytkowników
Czytelnia randkowa

Było miło ...


Poznałam miłego, kulturalnego Pana na portalu randkowym. Pisaliśmy, wymieniliśmy się numerami telefonów... ale fotek nie zamieszczaliśmy, gdyż postanowiliśmy się spotkać w realu. Imponowała mi wiedza, elokwencja oraz szarmancki sposób wyrażania się w dyskusjach. Zapowiadało się wszystko ok i bardzo ciekawie.


Jak wiadomo, w końcu doszło do naszego spotkania, aby było bardziej romantycznie, nasze spotkanie odbyło się w piękne majowe popołudnie. Pachniały bzy i konwalie. Umówiliśmy się na kawę. I co się okazało? Znaliśmy się od dziecka, a Pan był moim wychowawcą w szkole podstawowej i uczył mnie fizyki.


Wiadomo, był ode mnie sporo starszy, ale jak zawsze był bardzo miły i kulturalny. Kawę wypiliśmy w przyjemnej atmosferze, zjedliśmy wspaniałe lody i rozstaliśmy się — umówieni, że zachowam to nasze spotkanie w tajemnicy... przed jego żoną(!), którą również dobrze znałam.


Życie płata niespodzianki i różne scenariusze nam pisze. No cóż. Takie jest życie. A Pan prawdę powiedziawszy, nie szukał przygód, a jedynie osoby do rozmowy i dowartościowania siebie. Nudził się na emeryturze, a we mnie znalazł po prostu bratnią duszę do rozmowy. Było miło, ale chyba nie o to chodziło w tym spotkaniu. Ech!!

Ocena opisu: 0/5 (0 głos/ów)
Rodzaj: Wymarzona randka
Udostępnij na Facebooku Udostępnij na Twitterze
Udostępnij:
  Napisz komentarz jako Gość (lub zaloguj się):

Komentarze:

Autor: Anonim   Data: 2024.03.30 23:13
Trochę dziwna historia. Gdyby były zamieszczone zdjęcia na portalu para wcześniej by się dowiedziała że są dobrymi znajomymi. Ale rozumiem i szanuję dyskrecję i chęć zachowania anonimowości. Różnie ludzie reagują na taki sposób poznania. Szkoda tylko że znajomość nie miała szans na wspólną przyszłość.
Autor: Anonim   Data: 2024.03.23 19:10
Ciekawe doświadczenie. Szkoda, że z rozmów przed spotkaniem nie wynikło, że był nauczycielem, w której szkole. Może udałoby się wtedy
uniknąć niezręcznej sytuacji. Obie strony zachowały się elegancko. A panu nie wypadało nic innego jak powiedzieć, że zależy mu na rozmowach intelektualnych.
Autor: weronika75   Data: 2024.03.08 16:33
Można powiedzieć spotkanie po latach, nauczyciel i uczennica. Czasem życie tak właśnie się układa. Z drugiej strony pojawia się ktoś z kim dobrze się rozmawia, są tematy i można rozsądnie porozmawiać. Takie spotkanie takie rozmowy wiele wnoszą do życia, wiele mądrości, różnych poglądów... jedyny mankament... no właśnie nie do końca prawda, a bycie w związku z innym człowiekiem... życie czasem takie jest.
Autor: Anonim   Data: 2024.02.22 19:33
Dziwna sytuacja, pytanie jest jedno. Kto jest zadowolony z takiej relacji? Lepiej to już czytać książki, niż brnąć w taką utopię. Trzeba mieć czystą kartę, by coś zaczynać.
Autor: Anonim   Data: 2023.10.31 22:59
Fajna historia to chociaż po latach mogliście powspominać jak to było być wychowawcą i uczniem. A skoro się znaliście to Miło się Wam rozmawiało. Ja miałam dwa spotkania i po każdym tylko rozczarowanie bo niby było znośnie. Przed spotkaniem nie wiem czy udawali tak bardzo zainteresowanych znajomością a jak już doszło do spotkania to po nim kontakt się natychmiast urwał.... ah ci faceci z nimi źle a bez nich jeszcze gorzej.
Autor: falisia123   Data: 2023.10.09 05:49
Tak bardzo często można usłyszeć o takiej sytuacji. Zaczynając znajomość nikt nawet nie bierze pod uwagę takiego zakończenia. Ważne żeby zachować się odpowiednio nie komentować nie krytykować. Opowieść podobała mi się a szczególnie podejście tych dwoje ludzi do zaistniałej sytuacji. Cóż samo życie.
Autor: Anonim   Data: 2023.09.26 06:18
Życie jest nieprzewidywalne to chociaż spotkałaś się z facetem z którym pisałaś i zakończyliście swoją znajomość na tym etapie. Ja się spotkałam niby wszystko było ok pisaliśmy do siebie jeszcze przez 2 tygodnie po spotkaniu ale to już nie było to co przed spotkaniem i w pewnym momencie bez słowa zakończył nasza znajomość.
Autor: falisia123   Data: 2023.08.29 10:43
Bardzo ciekawe spotkanie okazuje się, że życie jest nieprzewidywalne i faktycznie nigdy nie wiemy co nas spotka. Romantycznie i pięknie się zapowiadało ale takie sytuacje często mają miejsce gdy ludzie nie do końca są ze sobą szczerzy. W tej historii mamy tego typowy przykład... no cóż ŻYCIE
Autor: Anonim   Data: 2023.08.05 00:39
Fajna historia dość zaskakująca ale realna. Szkoda że ten pan nieznajomy okazał się byłym nauczycielem. Tak to jest zaczynać znajomość z osobą bez zamieszczania zdjęcia. Fajnie się pisze a jak przychodzi do spotkania to jest wielkie rozczarowanie.
Autor: subtelna67   Data: 2023.07.04 18:47
Na początku tak się fajnie zapowiadało jeszcze na portalu randkowym... Jednak pierwsza randka była pełna zaskoczeń.. Spotkanie z nauczycielem z lat szkolnych i w dodatku żonatym... Można doznać szoku, zwłaszcza że ten pan był miły, ujmujący, naprawdę wart zainteresowania... Szkoda tej dziewczyny, że tak trafiła... Ale z drugiej strony nasuwa się inna refleksja... Aby uniknąć takich niespodzianek, warto zamieszczać zdjęcia na portalu randkowym...
Autor: romusik   Data: 2023.03.18 00:03
Interesujący sposób na poznanie się.... Pełna anonimowość do pierwszego spotkania... Efekt raczej do przewidzenia... Samo pisanie, czy rozmowa przez telefon - nie gwarantują "sukcesu"... Miałem podobną sytuację, podobnie zakończoną... Czyżby reguła? Nie, raczej zły zbieg okoliczności lub szczęście, że tak się kończy....
W ramach naszego serwisu stosujemy pliki cookies. Możesz samodzielnie zarządzać cookies i dokonać zmiany ustawień w swojej przeglądarce.
Więcej informacji znajdziesz na stronie cookies.