altruistyczny, całuśny, cichy, ciepły, do przytulenia, dobry słuchacz, dowcipny, dumny, honorowy, idealista, kochający, liberalny, nieśmiały

bieganie, bilard, fitness, golf, jazda konna, kolarstwo, koszykówka, kręgle, łyżwy, narty, nurkowanie, piłka nożna, pływanie, rajdy, rolki, rowery, siatkówka, siłownia, sporty ekstremalne, surfing, szachy, sztuki walki, taniec, tenis, wędkarstwo, wspinaczka, żeglarstwo

dyskoteki, film, imprezy, internet, kino, puby, koncerty, książki, opera, poezja, teatr, malarstwo, galerie

blues, country, disco, dance, elektroniczna, filmowa, folk, grunge, hip-hop/rap, industrialna, jazz, klasyczna, metal, opera, poezja śpiewana, pop, reggae, rock, ska, soul, szanty, techno

archeologia, architektura, astronomia, biologia, chemia, elektronika, ekonomia, etnografia, filozofia, fizyka, geografia, gospodarka, historia, informatyka, język polski, języki obce, komputery, kulinaria, matematyka, medycyna, media, militaria, politologia, prawo, przyroda, psychologia, religia, socjologia, sport, statystyka, technika, zdrowie

Jestem nudny jak flaki z olejem... i na dodatek w tym momencie ciezko obrazilem flaki. Mam ogromne poczucie humoru (szkoda ze tylko ja je rozumiem;) )

Nie napisze przeciez ze:
- inteligentny (ludzie z Mensy mnie wysmieja)
- przystojny (nie wiem jak wyglada przystojny facet za to wiem jak wyglada ladna kobieta)
- romantyczny/czuly (w tej kwestii jestem chyba dosc niezdarny chociaz zdania sa podzielone)
- taki czy siaki (bo jak ktos zna kogos kto jest takszy lub siakszy to i tak powie ze wcale nie jestem ani taki ani siaki)
W roznych oczach roznie sie wyglada.

Marzy mi sie dziewczyna, z ktora bedziemy drzec koty, okladac sie poduszkami przy kazdej okazji. Z ktora kazda klotnia bedzie polegala na szczerej wymianie epitetow konczacej sie pelnym milosci przytuleniem. Ktora wyrzuci przez okno plyte z filmem w trakcie seansu kiedy bedzie chciala zebym poswiecil jej wiecej uwagi. Ktorej odwdziecze sie podarciem gazety przy sniadaniu. Ktora z rozbrajajacym usmiechem na twarzy obudzi mnie rano za pomoca wiadra wody. Ktorej sie zrewanzuje w jakis rownie goopi sposob, np. obudzenie poprzez ugryzienie w pupe:] Ktora przegladajac sie w lustrze bedzie mi jeczec ze sie sobie nie podoba. Dla ktorej w srodku zimy polece o kazdej porze szukac truskawek jesli nabierze na nie ochote. Ktora niespodziewanie na mecz przyniesie dla nas szesciopak przy ktorym wspolnie bedziemy wyzywac sedziego przez 90 minut. Z ktora bedziemy zasypiac wtuleni w siebie na kanapie podczas filmu. Z ktora do poznej nocy bedziemy klócic sie o imiona naszych przyszlych dzieci, do rana rozmawiac o niczym, a rano w milczeniu wymieniac sie cieplymi spojrzeniami. Ktora nie zmartwi sie gdy nie wyjdzie jej obiad a raczej sie wkurzy na garnki, przyprawy i kuchnie. Ktora bedzie miala jako taka cierpliwosc do moich nieudanych obiadow. Z ktora kazda domowa praca wykonana wspolnie bedzie raczej zabawa i np. okazja do pookladania sie poduszkami:] Z ktora bedziemy sie tak pluskac w wannie ze az zaleje sasiadow. Ktora nie bedzie uciekala od deszczu i kryla sie pod parasolem. Ktorej spojrzenie bedzie leczylo wszelkie smutki, zwatpienia. Ktora zaufa mi tak by i moje spojrzenie, dotyk byly zbawienne. Ktora bedzie pelna wad i sprzecznosci a ja je pokocham nawet bardziej niz zalety bo to wady czynia tak wyjatkowymi...

ale ja to zdrowo rabniety jestem.