Profil użytkownika:
on_z_klasa
Ostatnie logowanie:
Zaloguj się, żeby zobaczyć.
Budowa ciała:
kilka kilo za dużo
Stosunek do picia:
obojętny
Stosunek do palenia:
obojętny
Moja charakterystyka:
cierpliwy, delikatny, do przytulenia, dobry słuchacz, dowcipny, dyskretny, fajny, kochający, komunikatywny, miły, odpowiedzialny, otwarty, optymistyczny, pracowity, praktyczny, przyjazny, przystojny, romantyczny, rozmowny, spontaniczny, szczery, troskliwy, uduchowiony, uprzejmy, wrażliwy, wygadany, zabawny, zadbany, zorganizowany, żądny przygód
Sport:
bieganie, bilard, fitness, golf, jazda konna, kolarstwo, koszykówka, kręgle, łyżwy, narty, nurkowanie, piłka nożna, pływanie, rajdy, rolki, rowery, siatkówka, siłownia, sporty ekstremalne, surfing, szachy, sztuki walki, taniec, tenis, wędkarstwo, wspinaczka, żeglarstwo
Kultura i sztuka:
dyskoteki, film, imprezy, internet, kino, puby, koncerty, książki, opera, poezja, teatr, malarstwo, galerie
Muzyka:
blues, country, disco, dance, elektroniczna, filmowa, folk, grunge, hip-hop/rap, industrialna, jazz, klasyczna, metal, opera, poezja śpiewana, pop, reggae, rock, ska, soul, szanty, techno
Działy wiedzy:
archeologia, architektura, astronomia, biologia, chemia, elektronika, ekonomia, etnografia, filozofia, fizyka, geografia, gospodarka, historia, informatyka, język polski, języki obce, komputery, kulinaria, matematyka, medycyna, media, militaria, politologia, prawo, przyroda, psychologia, religia, socjologia, sport, statystyka, technika, zdrowie
Kilka słów o mnie:
Z informacji ogólnych mogę podać, że mam 40 latek, 179 cm wysokości i 90 kg wagi. Rozumiem, że teraz następuje u Ciebie chwila budowania mojego obrazu fizycznego, jeżeli jesteś wzrokowcem...
Jeśli słuchowcem, to posłuchaj: mówią o mnie że jestem sympatycznym, ciepłym facetem, a ja dodaję zawsze, że z klasą :) Nie mylić z klasyką, choć nie powiem bywam czasami w operze...
Ale lubie też (to dla kinestetyków) poskakać w klubach z dobrą muzyczką, nie gardząc wcale atmosferą techno ...
No i co porabiam na co dzień: ano, pracujemy, pracujemy cięzko, łapiąc każdą okazję by było jeszcze ciężej. Taki hardcore zawodowy i to wcale nie poganiany chęcią zdobywania grosza. Ot pasjonat, miłośnik (he, he - nie mylić z loverem!), albo po prostu zakręcony w świński ogonek, wieczny tułacz :)
A na okrasę dowalę jeszcze, że mam wbudowany romantyzm i tyle o mnie w tym telegraficznym skrócie...