bieganie, bilard, fitness, golf, jazda konna, kolarstwo, koszykówka, kręgle, łyżwy, narty, nurkowanie, piłka nożna, pływanie, rajdy, rolki, rowery, siatkówka, siłownia, sporty ekstremalne, surfing, szachy, sztuki walki, taniec, tenis, wędkarstwo, wspinaczka, żeglarstwo

dyskoteki, film, imprezy, internet, kino, puby, koncerty, książki, opera, poezja, teatr, malarstwo, galerie

blues, country, disco, dance, elektroniczna, filmowa, folk, grunge, hip-hop/rap, industrialna, jazz, klasyczna, metal, opera, poezja śpiewana, pop, reggae, rock, ska, soul, szanty, techno

archeologia, architektura, astronomia, biologia, chemia, elektronika, ekonomia, etnografia, filozofia, fizyka, geografia, gospodarka, historia, informatyka, język polski, języki obce, komputery, kulinaria, matematyka, medycyna, media, militaria, politologia, prawo, przyroda, psychologia, religia, socjologia, sport, statystyka, technika, zdrowie

Cóż... Jak ja nie lubię tego zadania. Opis samego siebie.
Zacznę może od tego, że nie jestem typem, który szuka drugiej połowy na siłę. Jak się dobrze rozmawia i dziewczyna ma to coś, może wyjść.

Poza tym lubię kontakt z ludźmi, jak i zawierać nowe znajomości. Rozmowę przy piwie - lub i bez niego - przekładam nad wyjście na parkiet (btw zazwyczaj taniec nie sprawia mi żadnej radości, chociaż są od tego wyjątki). Podkreślam jednak rozmowę, to jest obustronną wymianę zdań, słów, opinii etc. Monologi lubię prowadzić jedynie, gdy opowiadam jakąś historię.

Wracając myślą do parkietu nasuwa się temat muzyki. Tu jestem bardzo wybredny. Nie lubię muzyki dyskotekowej, nie znoszę disco polo, a rapem niemal gardzę. Drażni mnie też znaczna część popu, szczególnie współczesnego, choć tu znajdą się wyjątki.
Rock, szczególnie z lat 70., zajmuje górne półki mojej ulubionej muzyki. Dzieli je jednak z jazzem i częścią muzyki elektronicznej.
Nieco niższe pozycje zajmuje muzyka klasyczna, a od czasu do czasu lubię posłuchać opery czy metalu (pięknie je zestawiłem).

Znajomi, muzyka... Ok. Teraz hobby.
Robię zdjęcia. Nie, nie biegam z smartfonem i cykam koślawe zdjęcia. Oczywiście, nie przeczę, że przy dobrym oświetleniu da się zrobić niektóre rodzaje zdjęć komórką. Ja wolę jednak porządny aparat z wymienną optyką.
Lubię też podróżować, oczywiście z lustrzanką w łapie. W planach zwiedzić świat.

Chodzenie po górach. Oj tak. To lubię. W sumie ogólnie lubię chodzić. Po co pchać się do tramwaju, kiedy jest czas, żeby podreptać kilka przystanków?
Inne sporty? Lubię pływać. I grać w tenisa stołowego.

Na koniec kilka informacji:
- alkohol: okazjonalnie, dla towarzystwa
- papierosy: nigdy w życiu - ale, żeby nie było niespodzianek tytoń palę, tylko w innej formie

Dziewczyna, z którą można porozmawiać, to jest prowadzić wymianę zdań, słów, opinii. Powinna podzielać przynajmniej część moich zainteresowań. Idealna partnerka powinna być też przyjaciółką, nie samą partnerką.

Lubię gdy partnerka jest aktywna, lubi jakiś sport, a mając wybór między zwiedzaniem, a całodziennym byczeniem się na plaży wybierze to pierwsze.