Najkrótsza droga do stałego związku...
Weryfikujemy 100% profili
Bezpłatna rejestracja
Ponad 300 tysięcy Użytkowników
Randki24.pl / Czytelnia randkowa / Poradnik randkowy / Piotruś Pan czy pan Piotr, czyli co różni dużego chłopca od doros...
Czytelnia randkowa

Piotruś Pan czy pan Piotr, czyli co różni dużego chłopca od dorosłego mężczyzny?

 Artykuł ekspercki

Bardzo wesoły mężczyzna
Piotruś Pan, to przesympatyczna postać z bajki, cudowny chłopiec, który nie chciał dorosnąć. Żyje w Nibylandii, gdzie trwa wieczna zabawa, a wpływanie na rzeczywistość polega głównie na jej czarowaniu.
Bajkowy Piotruś Pan jest symbolem mężczyzn, którzy mimo iż są dorośli, wewnętrznie pozostali chłopcami żyjącymi w swojej Nibylandii. Problem polega na tym, że żyją na Ziemi.

Życie z Piotrusiem Panem. Życie z Piotrusiem Panem wydaje się piękne, fascynujące i czarowne. Bo tak jak jego bajkowy pierwowzór, potrafi on czarować rzeczywistość, w tym oczarowywać kobiety. Niestety ów czar pryska i boleśnie przekonujemy się jaki jest naprawdę. Problem polega na tym, że w zbyt długo trwające związki z dużymi Piotrusiami angażujemy się i trudno je zakończyć. Z kolei kontynuacja ich przynosi tylko rozczarowanie i cierpienie.
Zamiast brnąć w Nibylandię i pozory szczęśliwego związku, lepiej jak najszybciej rozpoznać Piotrusia Pana i uciec jak najdalej!

Piotruś Pan czaruje. Posłuchaj co Twój mężczyzna mówi na swój temat. Jeśli bez przerwy chwali się swoimi osiągnięciami w każdej dziedzinie, opowiada o tym jak świetnie załatwia różne sprawy, jak doskonale radzi sobie w kontaktach z ludźmi, jak wszyscy go słuchają, poważają i liczą się z nim, to z pewnością masz do czynienia z Piotrusiem Panem. Jeśli dodatkowo na wszystkim się zna i umie zrobić wszystko najlepiej, a Ty mu wierzysz, to uległaś czarom, które stosuje, by podtrzymywać super idealny obraz siebie.
Zastanów się ile z tego co mówi jest prawdą. Przypomnij sobie ile razy naprawdę załatwił trudną sprawę, wykonał trudną pracę, poradził sobie z ważnym problemem, słowem swoim działaniem poprawił coś na lepsze.

Mężczyzna mówi prawdę. Dorosły mężczyzna mówi prawdę o sobie, to znaczy realnie ocenia swoją wiedzę, osiągnięcia, kontakty z ludźmi i inne sfery życia. Bez problemu przyznaje rację komuś innemu. Godzi się z tym, że ktoś inny wie lepiej, jest lepszy itp. Nie oczekuje glorii, chwały i podziwu, ale cieszy się, gdy ktoś zauważa i docenia jego prawdziwe sukcesy, wysiłek i pracę. No właśnie, prawdziwe, a nie wydumane!

Piotruś Pan nie znosi krytyki. Przypomnij sobie jak Twój mężczyzna reaguje na krytykę. Jeśli obraża się, boczy i gniewa za każdym razem gdy choć delikatnie zwrócisz mu na coś uwagę, niewątpliwie jest Piotrusiem Panem. Niedojrzali chłopcy nie zastanawiają się nad treścią krytyki, nie oceniają faktów. Dla nich nie do zniesienia jest to, że ktoś w ogóle śmie ich krytykować. Są przecież wspaniali i idealni! W każdym razie muszą bronić takiego obrazu siebie, bo tylko z takim dobrze się czują.

Mężczyzna przyjmuje krytykę na klatę. Dojrzały mężczyzna najpierw słucha, a następnie analizuje usłyszaną krytykę. Zgadza się z nią lub nie, ale podpiera się przy tym rzeczowymi argumentami. Dorosłość, to umiejętność przyjmowania krytyki własnej osoby i godzenia się z nią.

Piotruś Pan obwinia innych. Mężczyzna chłopiec dostrzega swoje niepowodzenia, ale nigdy nie bierze za nie odpowiedzialności. Jeśli coś idzie nie tak, winni są inni, nigdy on! Stracił prawo jazdy, bo akurat sprawdzali trzeźwość. Uderzył partnerkę, bo go sprowokowała. Stracił pracę, bo spóźniał się przez korki. Winni są policjanci, partnerka i inni kierowcy!
Jeśli Twój mężczyzna nigdy nie bierze na siebie odpowiedzialności za swoje niepowodzenia i o wszystko obwinia Ciebie i innych – żyjesz z Piotrusiem Panem.

Mężczyzna widzi swoją winę. Dorosły mężczyzna rozróżnia własną winę i winę innych. Przyjmuje na siebie odpowiedzialność za popełniane błędy. Jeśli zawalił, otwarcie to przyznaje!

Piotruś Pan obiecuje. Zapewnienia, obiecanki i roztaczanie wspaniałych wizji przyszłości, to specjalność Piotrusia Pana. Obiecuje tak namiętnie, że trudno nie dać wiary. Specjalizuje się w obietnicach wielkich i dalekosiężnych. „Zobaczysz, zarobię tyle, że będziemy żyli zupełnie inaczej; załatwię takie mieszkanie, że inni będą zazdrościć; ze mną zwiedzisz cały świat”. Obietnice Piotrusia Pana są na tyle dalekie, że trudno zarzucić mu ich niedotrzymywanie. Zawsze może powiedzieć, że to nie tak szybko, że się stara itp. Zastanów się co obiecał Ci Twój mężczyzna i co z tego stało się faktem. Jeśli prawie nic, masz do czynienia z Piotrusiem Panem.

Mężczyzna obiecuje i dotrzymuje. Dojrzały mężczyzna zanim coś obieca, realnie ocenia czy będzie w stanie dotrzymać obietnicy. Nie obiecuje rzeczy wielkich i nieosiągalnych, ale tylko to, co jest w zasięgu jego możliwości. Dojrzałe obietnice, to obietnice dotyczące spraw codziennych, których spełnienie łatwo zweryfikować. Jeśli mężczyzna obiecuje coś wielkiego, to robi wszystko, by dotrzymać danego słowa, a Ty widzisz, że naprawdę to robi.

Piotruś Pan się bawi. Mężczyzna chłopiec bawi się w życie. Liczy się dla niego tylko to, co jest wygodne, miłe i przyjemne. Żyje w przekonaniu, że zawsze jest fajnie. Nie wie, że na „fajnie” trzeba zapracować i że nie zawsze może tak być. Piotruś Pan chowa się i ucieka przed problemami. Pomaga, ale tylko wtedy, gdy oznacza to robienie czegoś, na co ma w danej chwili ochotę. Jak kilkulatek, w swoim postępowaniu kieruje się tylko zasadą przyjemności, ignorując zasadę rzeczywistości.
Jeśli Twój mężczyzna jest miły tylko wtedy gdy może się bawić i czerpać przyjemność z życia i nie towarzyszy Ci w mniej miłych i zabawnych sferach codzienności, masz przy sobie Piotrusia Pana.

Mężczyzna bawi się, kiedy czas po temu. Dojrzałemu mężczyźnie zabawa i czerpanie przyjemności z życia nie są obce. Różnica polega na tym, że dostrzega on i zabawne i poważne strony życia. Bierze realny udział w tym co ekscytujące, atrakcyjne i fajne, ale i w tym co trudne, uciążliwe i niewygodne. Można na niego liczyć i w zabawie i w poważnych sprawach. U boku swojej kobiety stoi na imprezie sylwestrowej i przy łóżku chorego dziecka. Gotuje nie tylko wtedy, gdy ma na to ochotę, ale wtedy gdy trzeba. Nie ucieka od załatwiania spraw trudnych. Nie zwiewa, gdy sytuacja jest ciężka i przykra.

Piotruś Pan to leń. Piotrusiom Panom nic się nie chce. Nic, oprócz wspomnianej wyżej zabawy i cieszenia się życiem. Tylko, że zazwyczaj cieszą się czyimś kosztem. Inni są po to by pracować, wysilać się i brać życie za rogi. Piotruś Pan to wieczny bezrobotny, który woli nie zarabiać nic, niż zhańbić się niezbyt prestiżowym zajęciem za niezbyt duże pieniądze, choćby miały one podreperować domowy budżet.
Jeśli Twój mężczyzna kolejny rok siedzi w domu, bo nie znajduje pracy zgodnej z jego wykształceniem, a Tobie zależy na tym by robił cokolwiek bo pieniądze są wam potrzebne, prawdopodobnie żyjesz u boku Piotrusia Pana.

Mężczyzna pracuje. Dojrzały mężczyzna pracuje i nie chodzi tu ściśle o pracę zawodową. Chodzi o świadome przyczynianie się do lepszego bytu i sytuacji rodziny, o robienie czegoś dla kogoś innego. Dorosły mężczyzna podejmuje pracę zarobkową, jeśli sytuacja tego wymaga. Nie traci kolejnych miesięcy na bezowocne szukanie czegoś, co w pełni go zadowoli. Własne ambicje nie są dla niego najważniejsze. Dla dobra rodziny, potrafi zostać w domu i zająć się dziećmi, gdy partnerka zarabia więcej.

Piotruś Pan żyje dla siebie. Piotruś Pan ma na względzie tylko siebie, własne pragnienia, potrzeby i ambicje. Jest z nim dobrze, dopóki wszystko kręci się wokół niego. Problemy zaczynają się w chwili, gdy ktoś inny ma wobec niego jakieś oczekiwania, gdy musi zrobić coś dla kogoś, gdy oznacza to rezygnację z własnej przyjemności i komfortu. Jest wiecznie wolny, nieokiełznany i samolubny. Wolność rozumie jako robienie tego co chce, bez oglądania się na innych.
Jeśli Twój mężczyzna robi się niemiły, nieczuły, opryskliwy i zły, za każdym razem gdy go o coś prosisz lub gdy musi z czegoś zrezygnować; jeśli robi wiele rzeczy, z którymi Ty się nie zgadzasz i wie, że Cię tym rani - z pewnością jest Piotrusiem Panem.

Dojrzały mężczyzna jest asertywny. Dojrzały mężczyzna jest asertywny, to znaczy na równi dostrzega, respektuje i szanuje potrzeby własne i innych osób. Wie, że jego wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność innych. Jeśli trzeba, poświęca innym swój czas, energię i siły. Żyje nie tylko dla siebie, liczy się z uczuciami innych ludzi i bierze je pod uwagę, co widać w jego postępowaniu.

Czy Piotrusia Pana można zmienić?

Życie u boku Piotrusia Pana jest bardziej lub mniej trudne i bolesne, w zależności od tego ile ma cech małego chłopca i jak bardzo są one wybujałe. Od jednego i drugiego zależy też zdolność wpływania na postawy i zachowania takiego mężczyzny.
Piotruś Pan może zmienić coś w sobie, jeśli kobieta, którą kocha jest naprawdę dla niego ważna!
Zdolność zmiany dla kogoś jest wprost proporcjonalna do zdolności zauważania czyichś uczuć i rozumienia ich. Jeśli takiej zdolności nie ma, to nadzieja na jej zbudowanie jest niewielka.
Można próbować to robić w ramach długiej i gruntownej terapii, co w wykonaniu partnerki jest raczej niemożliwe. Poza tym Piotruś Pan musi chcieć się zmienić, bez tego nie podda się żadnym oddziaływaniom.
Związek ze stuprocentowym Piotrusiem Panem, tylko na początku jest wyjątkowy i fantastyczny. Z biegiem czasu staje się toksyczny i wyniszczający. On bawi się, korzysta i utwierdza w swej doskonałości. Ona smutnieje i utwierdza się w tym, że jest złą żoną, matką, kochanką…

Autor: Małgorzata Gruszka psycholog

Zobacz również:
Ciche dni w związku
Mity o miłości: on się dla mnie zmieni!
Ocena artykułu: 4/5 (4 głos/ów)
Rodzaj: Poradnik randkowy
Udostępnij na Facebooku Udostępnij na Twitterze
Udostępnij:
  Napisz komentarz jako Gość (lub zaloguj się):

Komentarze:

Autor: Anonim   Data: 2018.12.27 08:40
Miałam okazję poznać Piotrusia Pana i chyba takich mężczyzn jest wielu, szczególnie tych samotnych. Muszę przyznać, że powyższy artykuł odzwierciedla w pełni prawie wszystkie cechy Piotrusiów Panów. Dodałabym jedynie, na podstawie własnych doświadczeń, umiejętność kamuflażu. Piotruś Pan przez pierwsze miesiące w związku, umiejętnie udaje tego dojrzałego mężczyznę, a gdy złapie już w sieć miłości swoją wybrankę i czując się już pewnym w związku, wtedy pokazuje swoje prawdziwe oblicze czyli małego chłopca.
Autor: irenag   Data: 2018.12.13 17:26
Ha, ha, ha --- teoretycznie i praktycznie nic nie różni. Ale to taki malutki żart z mojej strony. Pozdrawiam wszystkich Panów, proszę o wybaczenie.
W ramach naszego serwisu stosujemy pliki cookies. Możesz samodzielnie zarządzać cookies i dokonać zmiany ustawień w swojej przeglądarce.
Więcej informacji znajdziesz na stronie cookies.