Najkrótsza droga do stałego związku...
Weryfikujemy 100% profili
Bezpłatna rejestracja
Ponad 300 tysięcy Użytkowników
Randki24.pl / Czytelnia randkowa / Poradnik randkowy / Wspólnota i indywidualność w związku
Czytelnia randkowa

Wspólnota i indywidualność w związku

 Artykuł ekspercki

Warunki udanych związków
Podobieństwa i różnice w związku. Poznając kogoś już od pierwszych chwil, mniej lub bardziej świadomie rejestrujemy to co nas łączy i co różni od danej osoby. Decydując się na bliższą znajomość, a potem związek, bierzemy pod uwagę jedno i drugie. Cieszymy się podobieństwami i fascynujemy różnicami. Każdy związek, to wspólnota dwóch odrębnych osób. Tak więc w codziennym życiu trzeba dbać o to co wspólne i szanować jednocześnie to, co indywidualne i odrębne. Jest to trudne, bo codzienność i związane z nią obowiązki i problemy zmienia nasz punkt widzenia. Różnice, które z początku fascynowały, zaczynają doskwierać i przeszkadzać. Podobieństwa, które cieszyły zaczynają blednąć i w końcu przestajemy je dostrzegać. Mówiąc wprost, z biegiem czasu nieświadomie zaczynamy oczekiwać, że druga osoba będzie dokładnie taka sama jak my. Gdy tak nie jest – postrzegamy ją jako zupełnie obcą, nie dopasowaną do nas, a może i niewłaściwą.

Indywidualne i wspólne we właściwych proporcjach. Umiejętność życia we dwoje, to m.in. ciągłe dostrzeganie, rozumienie i szanowanie tego co łączy i dzieli obojga partnerów. W dobrym związku każdy z partnerów zaspokaja swoje potrzeby w zakresie przynależności, odrębności i wolności.

Znak ostrzegawczy. Znakiem ostrzegawczym zaburzenia proporcji między tym co wspólne i tym co indywidualne w związku, jest dyskomfort i złe samopoczucie partnerów. Gdy oddalają się od siebie, daje znać o sobie poczucie osamotnienia. Gdy to co wspólne zajmuje zbyt dużo miejsca, daje znać o sobie poczucie ciasnoty, stłamszenia i duszności. Z jednym i drugim trzeba coś zrobić, a działanie rozpocząć od szczerej i otwartej rozmowy z partnerem. Rozmowy, a nie obwiniania i oskarżeń. Zamiast oskarżać, lepiej próbować nazwać to co czujemy. Pamiętajmy, że nasz partner może być nieświadomy problemu.

Wspólnota wymaga troski. Najbliższe związki z ludźmi powstają na bazie wytworzonych więzi. Więzi te wytwarzają się przez jakiś czas, a ich budulcem są wspólne doświadczenia i przeżycia. Nie jest jednak tak, że raz wytworzona więź i zbudowane na niej poczucie wspólnoty z drugim człowiekiem trwa już na zawsze. Przeciwnie: więź trzeba podtrzymywać dając sobie nawzajem pozytywne doświadczenia i przeżycia. Bez nich lub z przeważającymi negatywnymi doświadczeniami i przeżyciami, więź i wspólnota zanikną. Wspólny związek, to najczęściej wspólny dom, finanse i obowiązki. To oczywiście łączy, ale najgłębszym spoiwem jest bliskość emocjonalna, a ta bierze się z okazywania sobie na co dzień szacunku, podziwu i troski. Chcąc dbać o wspólnotę w związku, zwracaj się do osoby, z którą jesteś tak jak chcesz by inni mówili do Ciebie. Wyrażaj miłość i wdzięczność. Proś o różne rzeczy i dziękuj za wszystko. Szanuj zainteresowania partnera, choć ich nie podzielasz. Świadomie i cały czas czyń starania o to, by wybranej osobie było z Tobą dobrze.

Znajomość różnic. Świadomość tego co nas różni zanim zdecydujemy się na związek pomaga w późniejszym zaakceptowaniu tych różnic. Innymi słowy im lepiej znamy zachowania, nawyki i przyzwyczajenia osoby, z którą zamierzamy się związać, tym łatwiej będzie nam w przyszłości. Znać i uświadamiać sobie musimy przede wszystkim przyzwyczajenia i nawyki partnera, które nam przeszkadzają. Pewne jest, że w przyszłości przeszkadzać będą bardziej. Mając świadomość na co – raczej na kogo się decydujemy, łatwiej zaakceptujemy odrębność partnera i jego potrzeby inne niż nasze.

Autor: Małgorzata Gruszka psycholog

Zobacz również:
Kocham, lubię, szanuję; czyli recepta na miłość!
Zaufanie w związku
Ocena artykułu: 5/5 (1 głos/ów)
Rodzaj: Poradnik randkowy
Udostępnij na Facebooku Udostępnij na Twitterze
Udostępnij:
  Napisz komentarz jako Gość (lub zaloguj się):

Komentarze:

Autor: Gość   Data: 2017.07.29 17:11
Wszystko zależy od poziomu świadomości.
Autor: kamaga   Data: 2016.05.15 00:27
Teoria :) Na co dzień - ciężko z tymi "właściwymi proporcjami" i okazywaniem sobie szacunku, podziwu i troski.
Autor: Gość   Data: 2016.05.12 23:56
Do Gość 2016. 05. 12: Zdecydowanie "indywidualnie i wspólnie we właściwych proporcjach" ;)
Autor: Gość   Data: 2016.05.12 16:46
My z chłopakiem mamy dwa konta bankowe, moje jest moje a jego jest nasze.
W ramach naszego serwisu stosujemy pliki cookies. Możesz samodzielnie zarządzać cookies i dokonać zmiany ustawień w swojej przeglądarce.
Więcej informacji znajdziesz na stronie cookies.