Najkrótsza droga do stałego związku...
Weryfikujemy 100% profili
Bezpłatna rejestracja
Ponad 300 tysięcy Użytkowników
Czytelnia randkowa

Randka w kolorze blue


Bukiet niebieskich róż
Muszę przyznać, że niektórzy faceci naprawdę się starają. Mam na myśli to, że z uwagą czytają profile w portalach randkowych i biorą ich treść całkiem serio.

Parę lat temu, po raz pierwszy odważyłam się założyć swój profil w jednym z tego typu portali. Wśród pytań w ankiecie znalazło się takie, które dotyczyło ulubionego koloru. Nie zastanawiając się specjalnie i dla świętego spokoju, wpisałam niebieski.

Za jakiś tydzień napisał do mnie użytkownik tego portalu imieniem Daniel. Po kilku tygodniach umówiliśmy się na spotkanie. Idąc na randkę nie spodziewałam się niczego szczególnego. Kolejne banalne spotkanie w knajpce przy kawie lub czymś bardziej treściwym. Faktycznie, umówiliśmy się w pizzerii.

Jakież było moje zdziwienie, gdy przed lokalem ujrzałam faceta ubranego w granatowe spodnie i błękitną koszulę. To jeszcze nic, bo kwiaty, które dzierżył w ręku też były niebieskie. Był to prześliczny bukiet w najróżniejszych odcieniach tego koloru przybrany też na niebiesko.

Nie okazałam zdziwienia, ale pomyślałam, że ten facet musi kochać niebieski. Weszliśmy do knajpki, a tam, nie do wiary! Mój nowy znajomy poprowadził nas do zamówionego stolika, na którym leżał niebieski obrus i granatowa serweta. Na środku stał błękitny świecznik ze srebrno-granatową świeczką. Byłam w szoku i dopiero wówczas przypomniałam sobie nieszczęsne pytanie w ankiecie i moją bezmyślną odpowiedź.

Daniel był najwyraźniej ucieszony z niespodzianki. Ja skonsternowana, bo nie pasowałam do całej reszty. Nic z tego co miałam na sobie nie było niebieskie! I to zapewne wyjaśniało zdziwione spojrzenie, jakim Daniel powitał mnie przed knajpką. Na szczęście pizza, którą nam podano nie miała w sobie nic niebieskiego!

Kinga z Warszawy

Zobacz również:
Ulotny czar wakacyjnych randek
Walentynkowe spotkanie
Ocena opisu: 0/5 (0 głos/ów)
Rodzaj: Moja najlepsza randka
Udostępnij na Facebooku Udostępnij na Twitterze
Udostępnij:
  Napisz komentarz jako Gość (lub zaloguj się):

Komentarze:

Autor: Konto usunięte   Data: 2020.02.13 04:37
To było tak miłe, że aż zaskakujące. Także nie spodziewała bym się, że jakikolwiek mężczyzna zauważy w ogóle taką informację jak "ulubiony kolor" a do tego wykorzysta w taki imponujący sposób. Zadał sobie niemało trudu, aby zachwycić tą randką. Brawo dla niego.
Autor: Konto usunięte   Data: 2019.08.05 21:31
Może tylko cieszyć, że są mężczyźni, którzy słuchają, co mają do powiedzenia kobiety. Trudno trafić na faceta, który chce nas zaskoczyć i pokazać, że ważne są dla niego nasze upodobania. Tylko pozazdrościć.
Autor: weronika75   Data: 2018.08.13 08:40
No cóż czasem czytają co jest napisane. To dla nich plus. Z drugiej strony fajnie tak i miło jak zrobią coś innego, zaskoczą osobę. Przy tym jeszcze jak miło spędzi się czas może być ok.
W ramach naszego serwisu stosujemy pliki cookies. Możesz samodzielnie zarządzać cookies i dokonać zmiany ustawień w swojej przeglądarce.
Więcej informacji znajdziesz na stronie cookies.