Najkrótsza droga do stałego związku...
Weryfikujemy 100% profili
Bezpłatna rejestracja
Ponad 300 tysięcy Użytkowników
Czytelnia randkowa

Randka po latach


Smutna rozmowa przy kuchennym stole
Napiszę wam o randce, jaka zdarzyła mi się całkiem niespodziewanie jakiś czas temu. Otóż, siedziałam sobie najspokojniej w domu w wolny dzień od pracy i ktoś zadzwonił do moich drzwi. Spojrzałam przez wizjer, nie poznałam gościa, więc pytam kto tam. Na to słyszę, że Jacek. Jaki Jacek? Pytam nieznajomego. Po chwili już wiem.

Odwiedził mnie ktoś, z kim byłam związana dawno temu. Nasze drogi rozeszły się z powodów, które nie zależały od nas. Mieliśmy pisać i spotkać się znowu. Ja napisałam, ale nie dostałam żadnej odpowiedzi. Cierpiałam długo, aż w końcu zapomniałam o wszystkim.

W moim życiu było potem kilku mężczyzn. I teraz on przychodzi i tłumaczy się czemu nie napisał. Przyjęłam wysłuchałam i powiedziałam, że lepiej by zrobił jakby się tu nie zjawiał. Niczego już nie zmieni, niczego nie poskleja i nie odbuduje.

Randka z Jackiem przy kuchennym stole była raczej smutna. On mówił, ja słuchałam. Nawet nie miałam ochoty niczego dodawać. Bo jakie ma teraz znaczenie, to co czułam, gdy nie odpowiadał na moje listy?

Cieszę się, że wyjaśnił mi przyczynę swojego zachowania, ale teraz nie było to potrzebne. Nie było potrzebne, choć oboje aktualnie jesteśmy sami, bo zaniedbana i porzucona miłość rdzewieje na dobre i przywracanie jej blasku na nic się nie zda!

Autor: Irka

Zobacz również:
Związek na odległość, czy to ma sens?
Wspólnota i indywidualność w związku
Ocena opisu: 0/5 (0 głos/ów)
Rodzaj: Różne historie
Udostępnij na Facebooku Udostępnij na Twitterze
Udostępnij:
  Napisz komentarz jako Gość (lub zaloguj się):

Komentarze:

Autor: falisia123   Data: 2024.03.28 15:21
Życie pisze różne scenariusze i nigdy nie wiemy co nam los przyniesie. Smutna ta historia ale życie jest nieprzewidywalne. Jeżeli spotkamy miłość swojego życia i jesteśmy szczęśliwi, to trzeba docenić i pielęgnować to uczucie.
Autor: Gość   Data: 2023.12.07 21:10
Różne są sytuację w życiu, które dzieją się bardzo często wbrew naszej woli. Wierzę, że w tym przypadku był ból i smutek, które latami nie dały zapomnieć o sobie.
Autor: kacperek1999   Data: 2023.02.17 17:47
Tak, masz rację bo nie na darmo mówi się że nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki. Ten człowiek już raz Cię zranił, zlekceważył Twoje uczucia i nie masz gwarancji że drugi raz tego nie zrobi. Możliwe że po prostu przypomniał sobie o Tobie i postanowił spróbować ale mu się nie udało. Dobrze zrobiłaś, pozdrawiam serdecznie.
Autor: Anonim   Data: 2022.07.03 16:11
Nie warto wracać do tej znajomości. Nic nie zwróci tych smutnych chwil i cierpienia gdy nie było odpowiedzi od tej osoby. Pozostaje tylko żal i wspomnienie cierpienia.
Autor: Anonim   Data: 2021.08.29 19:10
Moja randka miała miejsce niedawno byłam bardzo zaskoczona kilka lat temu poznałam mężczyznę za granica jakiś czas byliśmy ze sobą Ale z powodu mojej pracy musiałam wracać do kraju przez pewien czas rozmawialiśmy ze sobą a potem kontakt zaniknął Na dłuższe miesiące. Będąc w domu odebrałam telefon i byłam bardzo zaskoczona bo okazało się że moja dawna milość jedzie do mnie i Tak tez się stało przyjechał po pięciu latach i wróciły dawne wspomnienia poczułam jak bym jego znała od zawsze niestety nie był długo wrócił do swojego domu ale kontakt mamy a w przyszłości być może ja tam pojadę bardzo chcę tego.
Autor: weronika75   Data: 2019.10.05 15:52
Myślę, że czasem tak się zdarza. Niestety te smsy listy bez odpowiedzi dają swoje. Myślę ze jeśli zależało trzeba się odezwać, choćby nie wiem co. Wytłumaczyć czemu tak jest. Tłumaczenie po latach nie ma sensu, to co było nie wróci, nie da się już odbudować. Zimna randka inaczej tego nie można nazwać, zranił i niech idzie swoją drogą tylko ten niepokój wzbudził niepotrzebnie
Autor: Anonim   Data: 2019.09.22 14:01
Brawo Autorko! skoro milczał tyle lat, trzymając Cię w niepewności to najwidoczniej nie liczył się z Twoimi uczuciami. Takiej osobie nie warto dawać drugiej szansy--nawet za cenę samotności. Czasami lepiej być samemu, niż z byle kim... choć podobno stara miłość nie rdzewieje, ale tez prawda jest, ze odgrzewane kotlety już nie smakują tak bardzo. I tak byłaś wyrozumiała, ja bym trzasnęła drzwiami przed nosem. Szkoda nerwów :(
Autor: Anonim   Data: 2019.08.01 21:38
Nie miłe uczucie. Jakby chciał to by wcześniej się odezwał. Teraz można pomyśleć, że traktuje daną osobę jako koło ratunkowe, chociaż są rożne sytuacje w życiu.
Autor: kaga13   Data: 2019.07.31 09:57
No tak. A wystarczyło tylko gdyby wcześniej cokolwiek napisał lub powiedział. Z uczuciami bywa różnie ale jak mówi się: nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki...
Nie da się od tak po prostu zapomnieć...
W ramach naszego serwisu stosujemy pliki cookies. Możesz samodzielnie zarządzać cookies i dokonać zmiany ustawień w swojej przeglądarce.
Więcej informacji znajdziesz na stronie cookies.